Letnie ożywienie w przemyśle i budownictwie

opublikowano: 19 lipca 2018
Letnie ożywienie w przemyśle i budownictwie lupa lupa

Oznak hamowania polskiej gospodarki wciąż nie widać, choć lekkiego spowolnienia należy spodziewać się w drugiej połowie roku.

Czerwiec przyniósł wyraźnie wyższą dynamikę produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej, potwierdzając utrzymywanie się korzystnych tendencji w polskiej gospodarce.

Produkcja przemysłowa była w czerwcu o 6,8 proc, wyższa niż rok wcześniej. To bardzo dobry wynik, wyższy niż majowa zwyżka o 5,4 proc. i wyraźnie lepszy niż oczekiwali ekonomiści. Średnia prognoz analityków sięgała 6,1 proc., zaś ministerstwo przedsiębiorczości spodziewało się wzrostu o około 5 proc. Te dane sugerują, że w drugim kwartale tempo wzrostu naszej gospodarki mogło oscylować wokół 5 proc., a w całym roku ma szanse utrzymać się na poziomie nie niższym niż w 2017 r., czyli 4,6 proc. Taki scenariusz potwierdzają podwyższane ostatnio przez wiele krajowych i zagranicznych ośrodków analitycznych prognozy. Znacznie lepsze rezultaty osiągnęło w czerwcu także budownictwo. Produkcja budowlano-montażowa wzrosła w porównaniu do czerwca ubiegłego roku o 24,7 proc., a więc wyraźnie mocniej niż w poprzednich trzech miesiącach. To potwierdza utrzymywanie się pozytywnych tendencji w inwestycjach, choć wciąż raczej tych realizowanych ze środków publicznych, głównie infrastrukturalnych.

Istotne jest również to, że na osiągnięte w czerwcu dobre rezultaty jedynie w niewielkim stopniu wpływ miały czynniki sezonowe. Po ich wyeliminowaniu produkcja w przemyśle wzrosła o 6,6 proc., a w budownictwie o 23,9 proc. W całym pierwszym półroczu produkcja przemysłowa była wyższa niż w tym samym okresie ubiegłego roku o 6,2 proc., a budowlano-montażowa o 23,7 proc. W obu przypadkach oznacza to wyraźne przyspieszenie, szczególnie mocne w budownictwie (w pierwszym półroczu 2017 r. produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się o zaledwie 7,6 proc. w porównaniu do 2016 r.).

W czerwcu, podobnie jak miesiąc wcześniej, wzrost produkcji zanotowano w 27 spośród 34 działów przemysłu. Jednak tym razem to nie produkcja maszyn i urządzeń była liderem wzrostu (po majowym skoku o 21 proc, w czerwcu obniżył się o 5,9 proc.), a na czele znalazły się produkcja sprzętu transportowego (wzrost o 13,7 proc.) oraz energetyka i ciepłownictwo (wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę), gdzie wzrost sięgnął 13,6 proc.

Tezę o dominacji inwestycji infrastrukturalnych potwierdzają szczegółowe dane z budownictwa. Choć wzrost zanotowano we wszystkich działach tego sektora, to największy, wynoszący aż 33,6 proc., miał miejsce we wznoszeniu budynków, a więc związany był w sporej części z boomem mieszkaniowym, to 26,9 proc. wyniósł wzrost w budowie obiektów inżynierii lądowej, które z reguły obejmują prace o dużej skali i wartości.

Roman Przasnyski, Główny Analityk GERDA BROKER

Komentarze (0)
Dodająć komentarz, akceptujesz regulamin forum.
dodaj komentarz
 
 

obecnie brak komentarzy, zapraszamy do komentowania.

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła