Pozwolenia dla przewoźników jeżdżących do Rosji nieważne

opublikowano: 16 lutego 2016
Pozwolenia dla przewoźników jeżdżących do Rosji nieważne lupa lupa
fot: pixabay

W nocy, z poniedziałku na wtorek straciły ważność pozwolenia na transport samochodowy towarów do Rosji. Polscy przewoźnicy nie będą mogli wykonywać już kursów do Rosji. Państwa do tej pory nie doszły do porozumienia w tej sprawie.

Umowa międzyrządowa  z 1996 r. określa zasady realizowania przewozów drogowych pomiędzy Polską a Rosją, określając zasady przewozu na rzecz kraju trzeciego. W grudniu zeszłego roku Rosjanie wydali do niej przepisy wykonawcze, które zmieniły pojęcie przewozu oraz rozciągnęły je na towary produkowane w Polsce (przykładowo przez filie firm zagranicznych traktując je, jako przewóz na rzecz kraju trzeciego). Liczba zezwoleń na tego typu przewóz jest bardzo ograniczona.

W poniedziałek polska strona otrzymała protokół przedstawiający stanowisko strony rosyjskiej w sprawie negocjacji dotyczących transportu między krajami. Jak powiedziano, nie odzwierciedla on do końca ustalonych zasad oraz nie odpowiada stronie polskiej. Nie ma na razie ustalonego kolejnego terminu spotkania z Rosjanami. Zapewniono jednak, że resort infrastruktury jest gotowy do podjęcia dalszych rozmów, co jest możliwie w tym tygodniu.

W pierwszym tygodniu lutego Polska i Rosja prowadziły negocjacje na temat zasad wykonywania przewozów drogowych do Federacji Rosyjskiej oraz ustalenia liczby zezwoleń wjazdu na 2016 r. Zakończyły się one bez porozumienia. Zdaniem ekspertów do 85 proc. polskich przewoźników straciło szansę na transport do Rosji. Obecnie polscy przewoźnicy mogą jeździć do Rosji tylko na podstawie specjalnych międzynarodowych zezwoleń, których Polska posiada 168. W 2015 r. obowiązywał kontyngent w wysokości 250 tys. zezwoleń dla polskich kierowców.

Brak zezwoleń na transport do Rosji to straty dla ponad 2,5 tys. firm mających flotę kilkunastu tysięcy samochodów. SMPD szacuje, że brak porozumienia to strata 200 tys. przejazdów rocznie. Wartość każdego z nich to około 2 tys. euro.

 

(PAP)

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła