Skok start- up'ow na bank?

W ubiegłym roku niemal 3 miliardy EUR pozyskali Europejczycy za pośrednictwem elektronicznych platform świadczących usługi finansowe. Najczęściej korzystali z konsumenckich pożyczek społecznościowych i crowdfundingu. Eksperci przewidują dalszy wzrost wolumenu transakcji do 7 miliardów euro na koniec 2015 roku.

W Polsce banki skutecznie bronią swojej pozycji poprzez kolejne regulacje utrudniające potencjalnym graczom wejście w rewir zastrzeżony przez coraz bardziej mocno regulowany sektor finansowy. Ostatnie afery związane z para bankami czy instytucjami pożyczającymi na ogromny procent niewielkie kwoty nie tworzą w Polsce sprzyjającego klimatu do rozmów o nowych, innowacyjnych modelach biznesu finansowego.

- „Niemniej obserwujemy również w Polsce przemiany wynikające z rozwoju technologii informatycznych oraz coraz wyższej gospodarczej i finansowej świadomości społeczeństwa. Polacy już coraz lepiej rozumieją jak działa bankowość i jak rozkładają się ryzyka inwestycyjne. Pamiętać należy, że alternatywne finanse stanowią nadal mały odsetek wolumenu transakcji na rynku kapitałowym. Dlatego też, jeszcze nie można mówić o zagrażniu pozycji banków.”- mówi Aleksander Kwiatkowski, Partner Be Poland Think Solve & Execute.

Nie ma wątpliwości, że w alternatywnych finansach tkwią wielkie możliwości i ten nowy sektor charakteryzuje się ogromnym potencjałem. Szczególnie istotne jest to dla krajów takich jak Polska, gdzie ciągle brakuje kapitału zalążkowego (seed). Jeśli regulatorzy nie wymyślą zbyt sztywnego gorsetu przepisów to branża będzie się w kolejnych latach dynamicznie rozwijać.