Dolar umacnia się mimo obniżki stóp
Rezerwa Federalna zdecydowała o pierwszej obniżce stóp procentowych od ponad dekady. Mimo to dolar doświadczył aprecjacji. Fed zdołał bowiem ostudzić rynkowe oczekiwania dotyczące kolejnych obniżek w USA.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami i wbrew oczekiwaniom części uczestników rynku liczących na obniżkę o 50 punktów bazowych, Rezerwa Federalna postanowiła obniżyć stopy procentowe o 25 pb. Obecnie stopy procentowe Rezerwy Federalnej ponownie znajdują się w widełkach 2-2,25%. Zgodnie ze słowami przewodniczącego FOMC, Jerome’a Powella, obniżka stóp procentowych była potrzebna do wzmocnienia inflacji oraz zabezpieczenia się przed skutkami potencjalnej eskalacji napięć w handlu międzynarodowym. Powell stwierdził jednocześnie, że perspektywy dla amerykańskiej gospodarki są dobre.
O ile zwyczajowo ogłoszenie luzowania polityki monetarnej banku centralnego powinno prowadzić do osłabienia waluty krajowej, po środowym spotkaniu FOMC dolar amerykański doświadczył szerokiej aprecjacji. Inwestorzy zinterpretowali bowiem wczorajszą obniżkę stóp procentowych Rezerwy Federalnej jako „jastrzębie cięcie”.
Decyzja o obniżce stóp procentowych nie była jednogłośna. Dwoje decydentów (Esther George oraz Eric Rosengren) skłaniało się do utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Również retoryka, jaką przyjął podczas konferencji prasowej po spotkaniu Jerome Powell, nie była aż tak „gołębia”, jak oczekiwał tego rynek. Przewodniczący FOMC wyraził swój optymizm co do siły amerykańskiego rynku pracy, a także zwracał uwagę na niedawną poprawę w danych o sprzedaży detalicznej. Powell dodał też, że w kontekście globalnej niepewności, amerykańska gospodarka wykazuje się odpornością. Co istotne, Powell nie sugerował, jakoby w planach Rezerwy Federalnej było rozpoczęcie pełnego cyklu luzowania polityki monetarnej. Zgodnie ze słowami prezesa FOMC środowa obniżka stóp procentowych miała charakter „dostosowania” polityki w obecnym cyklu [ang. mid cycle adjustment]”.
Słowa Powella z konferencji prasowej FOMC nie potwierdziły oczekiwań rynku spodziewającego się agresywnego luzowania polityki monetarnej. Rynek wyceniał bowiem dwie dodatkowe (oprócz wczorajszej) obniżki stóp procentowych do końca bieżącego roku. Powell nie stwierdził co prawda jednoznacznie, że środowa obniżka stóp procentowych FOMC jest „pierwszą i ostatnią” tego typu decyzją w 2019 roku, niemniej potwierdził, że o kolejnym ruchu decydentów zadecyduje charakter danych makroekonomicznych. Ważną częścią wypowiedzi Powella była sugestia, że „nic w amerykańskiej gospodarce nie stanowi poważnego zagrożenia w najbliższym czasie”. Taka wypowiedź sugeruje, że do kolejnej obniżki stóp procentowych w USA mogłoby doprowadzić jedynie pogorszenie danych makroekonomicznych w nadchodzących miesiącach.
Po konferencji prasowej FOMC można było zaobserwować wyraźny spadek indeksów giełdowych. W dół skierował się również kurs EUR/USD, który w bezpośrednim następstwie konferencji Powella spadł o ponad 0,5%. Obecnie kurs EUR/USD zbliżył się do okolic 1,10, schodząc do najniższego poziomu od maja 2017 roku. Jednocześnie wyraźnie umocnił się kurs USD/PLN, który znalazł się na najwyższym poziomie od ponad dwóch lat.
Brak apetytu ze strony Rezerwy Federalnej do prowadzenia agresywnego cyklu luzowania polityki monetarnej wskazał na nieadekwatność oczekiwań rynku względem przyszłego poziomu stóp procentowych w USA. Obecna rynkowa wycena prawdopodobieństwa luzowania polityki monetarnej ze strony Fedu uległa zmianie, aczkolwiek nie w tak dużym stopniu, jak można było tego oczekiwać. Obecna wycena kontraktów fed funds futures wskazuje, że rynek szacuje prawdopodobieństwo kolejnej obniżki stóp procentowych podczas spotkania we wrześniu na około 60-procent (przed spotkaniem wynosiło ono około 75%). Szacowane przez rynek prawdopodobieństwo jeszcze dwóch obniżek stóp procentowych przed końcem bieżącego roku wynosi 43% (wcześniej wynosiło około 60%). Jesteśmy jednak zdania, że w nadchodzących dniach rynkowe oczekiwania względem obniżki stóp powinny dalej spadać, co w krótkim okresie mogłoby wesprzeć USD.
Spotkanie Rezerwy Federalnej w gruncie rzeczy potwierdziło nasze oczekiwania, zgodnie z którymi bank centralny będzie czekał na kolejne publikacje zanim zadecyduje o potrzebie dodatkowego luzowania. Tym samym nadchodzące publikacje z amerykańskiego rynku pracy oraz dane o inflacji mogą skupić na sobie jeszcze większą uwagę inwestorów niż zazwyczaj.
Analitycy Ebury – Enrique Diaz-Alvarez, Matthew Ryan, Roman Ziruk