Archiwum

Wspólny mianownik

Zamykając to wydanie „Gazety Bankowej”, myślimy już o kolejnym numerze i w tym kontekście zadajemy sobie pytania o tematy wynikające poniekąd z naszych rozmów publikowanych w tym wydaniu, wywiadów, zredagowanych właśnie artykułów, które wypełniają karty majowej „Bankowej”. Jest bowiem pewien wspólny mianownik ostatnich kilku, jeśli nie kilkunastu wydań. To bezpieczeństwo. Pojęcie odmieniane przez wszystkie przypadki i na wszelkie sposoby. Także w czasie kampanii wyborczych do polskiego parlamentu i samorządów.

Pisząc o wojnie na Ukrainie, stawiamy zawsze pytania o militarne bezpieczeństwo Polski czy – dalej – geopolityczny porządek Europy Środkowej i Wschodniej. Trójmorze znów, dzięki niezwykle szeroko komentowanemu szczytowi Inicjatywy w Wilnie, stało się ważnym elementem tej układanki. Czy jesteśmy bezpieczniejsi? Z pewnością mówimy wspólnie, niemal jednym głosem z naszymi sąsiadami, że Rosja stała się zagrożeniem dla wszystkich w Europie, którego nikomu nie wolno dziś zbagatelizować.

Ale bezpieczeństwo to także stabilne ceny energii i paliw. To pewność, że kolejna zima nie będzie oznaczać energetycznego ubóstwa w wielu polskich i europejskich domach. A o to trudno w kontekście kolejnych dyrektyw i coraz bardziej „ambitnych” celów Brukseli. Przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego, w których Zielony Ład z pewnością będzie jednym z głównych elementów kampanijnej gry. Tak jak kwestia ochrony granic UE i przymusowej relokacji migrantów – o tym zatem, o bezpieczeństwie to będą wybory.

Bezpieczeństwo energetyczne jest na tu i teraz, ale kwestia zabezpieczenia emerytalnego wymyka się codziennemu dbaniu jedynie o spięcie bieżącego budżetu. O przezorności i odpowiedzialności rozmawiamy w tym wydaniu z prof. Gertrudą Uścińską, byłą prezes ZUS, która mówi wprost: „Ważna jest edukacja. Odkładać na przyszłość powinno się tak naprawdę z każdego przychodu – czy jest on niższy, czy wyższy. Później na starość istotny będzie strumień dochodu ze wszystkich źródeł”. Czy perspektywa odległego bezpieczeństwa senioralnego przekona dzisiejszych 30-latków, że warto myśleć o tym, co za kolejnych 30 lat wydarzy się z ich dochodami? Dobrowolny ZUS, wakacje zusowskie i inne projekty sygnalizujące pełną dowolność w odkładaniu na starość zdają się działać wbrew tak potrzebnej nam edukacji senioralnej.

To jednak już nie tyle kwestia samego bezpieczeństwa, ile odpowiedzialności za to bezpieczeństwo. I rozsądku polityków (o ile można polityków o rozsądek prosić) – odpowiedzialności za nasze bezpieczeństwo energetyczne, militarne, geopolityczne, w końcu – za bezpieczeństwo bytowe. Trzecie w tym roku wybory, już w czerwcu, zdecydują w szczególny sposób, czy będziemy mogli w kolejnych latach bezpiecznie zasypiać i bezpiecznie budzić się rano do pracy. Zimą, latem, w Polsce i w Europie. Ale to już temat na kolejne wydanie „Gazety Bankowej”.

Maciej Wośko, redaktor naczelny