Archiwum

Uwierzyć w sukces Polski

Wśród wad narodowych mamy wyjątkowe miejsce dla niewiary w swoje możliwości – przekonania o peryferyjności Polski, o tej stałej potrzebie doganiania Zachodu, ścigania Europy, dochodzenia do formy... Bo gdzieś tam zawsze wydaje się lepiej. Tym chętniej wsłuchujemy się w głos obcokrajowców i ufamy zagranicznym ratingom, tym wyraźniej brzmią wszelkie sądy zasłyszane o nas samych gdzieś za zachodnią granicą czy za oceanem. Bo sami sobie najwyraźniej nie ufamy...

Kampania prezydencka, jak każda przedwyborcza debata, dostarczy powodów, byśmy wreszcie się przekonali, że jesteśmy w wyjątkowym miejscu i czasie. Tym razem siła argumentów wyraźnie stoi po stronie walczącego o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy i obozu Zjednoczonej Prawicy. Śmiesznie brzmią bowiem zaklęcia opozycji i kontrkandydatów wyjaśniających, że źle się dzieje w Rzeczypospolitej. Bo dzieje się wyjątkowo nieźle. Systematyczny wzrost gospodarczy (jeden z najwyższych w Europie) powoduje, że obywatele już widzą efekty dobrych wyników makroekonomicznych w swoich portfelach. Niskie bezrobocie i wzrost płac daje nam wreszcie pewien oddech w planowaniu domowych budżetów. Doskonały wynik w eksporcie też świadczy o dobrych, proinwestycyjnych, prorozwojowych nastrojach przedsiębiorców, choć trudno się nie zgodzić z premierem Morawieckim, że to także efekt dobrych, innowacyjnych i konkurencyjnych produktów z Polski. Dalej? Choć widać już pewne symptomy spowolnienia, wciąż się upieram, iż wiele wskazuje na to, że polski biznes może przejść przez czas dekoniunktury suchą stopą.

Jakoś trudno nam jednak przyjąć oraz uwierzyć, że jesteśmy wreszcie w czołówce i w wielu dziedzinach wygrywamy z Zachodem. Dość wspomnieć transakcję Polskiej Grupy Lotniczej kupującej niemieckiego Condora czy intensywny rozwój PKN Orlen. Gdzieś za rogiem zawsze znajdzie się chór narzekających, wątpiących, szukających dziury w całym ekspertów, których spotkać potem można na wyborczych wieczorach opozycji.

Nie narzekam – tak to już działa. Tym chętniej jednak wysłuchaliśmy niezwykle ciepłych i optymistycznych słów prezesa Generali Polska, Ubezpieczeniowego Menedżera 2019 r. „Gazety Bankowej”. Andrea Simoncelli mówi wprost:

„Polska to Europa Zachodnia. Jeżeli chodzi o poziom bezrobocia, dynamikę PKB, trendy gospodarcze – Polska ma te wskaźniki nieporównywalnie lepsze niż na Zachodzie. Polska jest jednym z najbezpieczniejszych krajów w Europie [...]. Warszawa? Można porównać ją z Paryżem, Mediolanem, Frankfurtem. Jestem Włochem, ale zdecydowanie wolę mieszkać w Warszawie. Warszawa jest miastem, które się rozwija, a Polska jest fantastycznym krajem”.
Uwierzą Państwo?

Maciej Wośko, redaktor naczelny