Inflacja hamuje zgodnie z planem

opublikowano: 16 stycznia 2019
Inflacja hamuje zgodnie z planem lupa lupa

W grudniu inflacja wyniosła 1,1 proc., to wynik zgodny z oczekiwaniami ekonomistów i jednocześnie najniższy od grudnia 2016 r. Tempo wzrostu cen w obecnym roku stanowi jedną z większych niewiadomych.

Według GUS, wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych był w grudniu o 1,1 proc. wyższy niż przed rokiem. W porównaniu do listopada nie zmienił wartości. To wynik najlepszy od dwóch lat, między innymi z powodu wysokiego punktu odniesienia z ubiegłego roku, gdy ceny rosły dość mocno. W grudniu 2017 r. ich dynamika sięgała 2,1 proc.

W ostatnim miesiącu ubiegłego roku żywność i napoje bezalkoholowe drożały o 0,9 proc., a więc nieco mocniej niż w listopadzie, gdy poszły w górę o zaledwie 0,7 proc. Niższy z kolei był wzrost cen paliw. W grudniu wyniósł on 7,6 proc., podczas gdy w listopadzie sięgnął 10,6 proc. Nadal dość mocno, o 12,9 proc., drożał olej napędowy, zaś ceny benzyny były wyższe niż przed rokiem o 4,4 proc. To i tak ulga w porównaniu do listopada, gdy olej był droższy o 15,3 proc., a benzyna o 7,3 proc. Spadek notowań ropy naftowej na giełdach dość powoli przekłada się na ceny płacone przez kierowców na polskich stacjach benzynowych. Powodów do zadowolenia nie mają też korzystający z instalacji gazowych w swych pojazdach. Za gaz trzeba było płacić o 11,8 proc. więcej niż przed rokiem. Z kolei gaz używany w gospodarstwach domowych zdrożał o 3 proc.

Ceny związane z mieszkaniem wzrosły ogółem o 1,7 proc., ale najmocniej odczuwalny był wzrost opłat na rzecz właścicieli (czynsze), sięgający 4,4 proc., wywóz śmieci podrożał o 3,5 proc., a różnego rodzaju inne usługi związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego podrożały o 3,9 proc. Koszty związane z mieszkaniem stanowią 20,35 proc. wszystkich wydatków gospodarstw domowych, a więc są na drugim miejscu po żywności, na którą statystyczny Polak wydaje 24,36 proc. swoich dochodów.

Żywność akurat drożeje znacznie wolniej niż w ubiegłym roku, ale i w tym przypadku mamy do czynienia z dużym zróżnicowaniem dynamiki. Potwierdzają się obawy dotyczące cen pieczywa, które poszły w górę o 9,1 proc. (w listopadzie rosły o 8,8 proc.). Z 9,4 do 10,1 proc. zwiększyła się dynamika wzrostu cen warzyw. Owoce były w grudniu tańsze niż przed rokiem o 12 proc., mleko potaniało o 1,3 proc., masło o 1,2 , a jaja o 14,5 proc. O 17,3 proc. mniej trzeba było płacić za cukier. Nadal tańsze było mięso wieprzowe (o 2,9 proc.) i drób (o 1,7 proc.). Za usługi telekomunikacyjne trzeba było w grudniu płacić o 5,9 proc. mniej niż przed rokiem, a sprzęt potaniał o 13 proc.

Niska dynamika inflacji oraz działania zmierzające do utrzymania cen energii na niezmienionym poziomie powodują, że w obecnym roku zbyt wielkie podwyżki nam nie grożą, jednak wciąż jest w tej kwestii wiele niewiadomych. Poziom inflacji niełatwo prognozować, więc negatywne niespodzianki mogą się przytrafić. Według GUS, średnioroczny jej poziom wyniósł 1,6 proc. Przewidywania ekonomistów na 2019 r. są mocno zróżnicowane. W każdym razie inflacja nie powinna skłonić Rady Polityki Pieniężnej do podwyżek stóp procentowych, a z ostatnich zapowiedzi tego gremium wynika, że mogą pozostać na niezmienionym, rekordowo niskim poziomie nawet do 2022 r.

Roman Przasnyski, Główny Analityk GERDA BROKER

Komentarze (0)
Dodająć komentarz, akceptujesz regulamin forum.
dodaj komentarz
 
 

obecnie brak komentarzy, zapraszamy do komentowania.

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła