Polska ma problem z monopolistami

opublikowano: 6 grudnia 2016
Polska ma problem z monopolistami lupa lupa
fot. Freeimages

Należy dążyć do konkurencji we wszystkich sektorach gospodarki, dlatego każdy monopol jest zły. W przypadku monopoli naturalnych państwo musi podejmować inicjatywę i ograniczać samowolę monopolisty - wynika z raportu „Jak państwo nie radzi sobie z monopolami naturalnymi. Analiza na przykładzie rynku radiodyfuzji”, opublikowanego 6 grudnia 2016 przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.

Mimo, że większość ludzi intuicyjnie wie, czym jest monopol, ciężko jest określić ścisłe znaczenie tego pojęcia. Można jednak założyć, że monopolistą jest ten, kto w rezultacie zdobycia uprzywilejowanej pozycji kontroluje całą podaż danego dobra, a określając ceny bierze pod uwagę wyłącznie uwarunkowania technologiczne i popytowe. Na tym tle w sposób szczególny odznaczają się monopole naturalne, m.in. te, w których główną barierą wejścia na rynek jest konieczność używania kosztownej infrastruktury lub jej dublowanie byłoby bezcelowe.

- Tak jest na przykład w przypadku energetyki, telekomunikacji czy kolei - mówi Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców - Bezsensowna byłaby budowa drugich torów kolejowych obok już istniejących. Skoro nie ma szansy na konkurencję, należy ograniczać swobodę działania monopolisty.

Przykładem monopolu naturalnego w ocenie ZPP jest rynek radiodyfuzji, na którym - w konsekwencji udzielania zamówień publicznych na operatorów technicznych multipleksów cyfrowej telewizji naziemnej - doszło do całkowitej monopolizacji. Pierwszy etap tego procesu został opisany w raporcie pt. „Cyfryzacja telewizji naziemnej w Polsce, czyli publiczne koszty monopolu na rynku”. Najnowszy dokument opracowany przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców koncentruje się na problemie w kontekście zjawiska monopoli naturalnych. Jak wynika raportu, na monopolizacji rynku w Polsce korzystają głównie zagraniczne fundusze inwestycyjne. Sytuacja powróciła ostatecznie do stanu sprzed 15 lat, a próby wprowadzenia konkurencji przy okazji cyfryzacji telewizji w Polsce spełzły na niczym.

- Jeśli wyjść z założenia, że rynek radiodyfuzji stanowi przykład monopolu naturalnego, pozostaje jedynie zdziwienie spowodowane biernością państwa. Nie można dopuścić do sytuacji, w której podmiot kontrolujący cały krajowy rynek dysponuje niemal nieograniczonymi możliwościami i może być sprzedawany z jednego funduszu inwestycyjnego do drugiego za miliardowe kwoty. Wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, trzeba przeciwstawiać się monopolizacji i stwarzać jak najlepsze warunki rozwoju konkurencji - podkreśla Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

W ocenie Związku podejście instytucji państwa do tematyki monopoli naturalnych musi się zmienić. Oczywiście najlepszym wyjściem jest zawsze konkurencja i wolność gospodarcza, jednak tam, gdzie nie może jej być, państwo zadaniem państwa jest zapewnianie ochrony konsumentom i dbałość o interes publiczny.

Cały raport dostępny jest na stronie www.zpp.net.pl

Komentarze (0)
Dodająć komentarz, akceptujesz regulamin forum.
dodaj komentarz
 
 

obecnie brak komentarzy, zapraszamy do komentowania.

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła