Prezes NBP: tak chcą obalić rząd i złotego

opublikowano: 1 sierpnia 2022
Prezes NBP: tak chcą obalić rząd i złotego

W najnowszym numerze tygodnika „Sieci” prezes Narodowego Banku Polskiego, prof. Adam Glapiński wyjaśnia, jaki jest cel nagonki opozycji i Tuska na bank centralny i inne instytucje państwowe w Polsce.

To dzieje się teraz i tutaj. Obalić rząd, wprowadzić Polskę do strefy euro, podpisać się pod pomysłem państwa europejskiego. Taki jest ich plan. Z tym planem został wysłany do Polski Donald Tusk […] – wskazuje prezes NBP w rozmowie z Michałem Karnowskim i Maciejem Wośką.

– To świadoma próba tworzenia atmosfery anarchii, chaosu, że coś się wali, że kryzys nas przewróci. Tymczasem kraj się rozwija, PKB rośnie – mówi prezes Narodowego Banku Polskiego („Trzymać wysoko gardę. Brońmy złotego”). – Zastanawiałem się, dlaczego Donald Tusk zaatakował mnie i Narodowy Bank Polski. […] zrozumiałem, że […] szkodliwy dla Polski atak na bank centralny musi mieć jakieś głębsze przesłanie, jakiś plan. I tu chodzi o zrealizowanie niemieckiego planu – obalenia rządu Prawa i Sprawiedliwości, ustanowienia jakiegoś „rządu Tuska” (bo niekoniecznie on musi być premierem) i wprowadzenia nas do strefy ERM II, czyli związania złotego z euro trwałym kursem, co byłoby przedsionkiem do wprowadzenia euro. Wyjaśnia: W oficjalnym programie nowego rządu niemieckiego jest przecież budowa państwa europejskiego. Coś musi być pierwszym elementem tego planu. To przełamanie oporu Polski […].

Profesor Glapiński podkreśla też, że niektórzy walczą o realizację obcych interesów:

Polacy realizujący plany obcych państw kosztem Polaków – ich poziomu życia, bezpieczeństwa, niepodległości. To nie są patrioci, to konformiści. Tak jak przed laty komuniści w Polsce […]. To dziś elity Platformy Obywatelskiej, ta reprezentacja w Parlamencie Europejskim to często pierwsi sekretarze komunistycznego PZPR będącego agenturą sowiecką w Polsce […]. Polscy komuniści zawsze byli wynarodowieni, zawsze służyli komuś silniejszemu, dziś odnaleźli nowego protektora w oligarchii unijnej pod wodzą Niemiec.

Marek Budzisz w artykule „Polska broń na Ukrainie: pomoc, a także inwestycja” przedstawia, jak bardzo aktywnie Polacy wspierają sprzętowo Ukrainę w jej walce z rosyjskim okupantem. Zauważa, że… nasza broń sprawuje się na Ukrainie, w realiach pola walki, dobrze, zbiera pochwały, co może mieć istotne znaczenie w przyszłości, a do tego nasze dostawy odgrywają istotną i rzeczywistą rolę w umocnieniu potencjału obronnego Ukrainy. Jak obliczył niemiecki Kiel Institute dotychczasowe polskie wsparcie wyceniane jest na 1,8 mld dolarów. Dziennikarz wymienia także konkretne inicjatywy, jakie zrodziły się niedawno.

Ukraińska firma UkrSpecSystem, specjalizująca się w produkcji dronów bojowych, której biuro konstrukcyjne w Kijowie zostało zniszczone w wyniku rosyjskich uderzeń, poinformowała na początku lipca, że przenosi się do Polski.[…] Mówi się nawet o docelowym stworzeniu polsko-ukraińskiej „doliny dronowej”, centrum produkcyjnego, a także ośrodka badawczo-rozwojowego, w którym szybko rozwijające się firmy działające w tym sektorze z obydwu krajów mogłyby wspólnie pracować zarówno na potrzeby własnych sił zbrojnych, jak i oczywiście na eksport – czytamy.

Polska myśl zbrojeniowa, jak wynika z tekstu, cieszy się coraz lepszą renomą na arenie międzynarodowej. Skuteczność jaką potwierdza w boju, zaowocowała tym, że kontraktują ją nowi nabywcy. Dziennikarze niemieckiego „Die Welt” napisali, że na Ukrainie polskie Pioruny stały się bronią kultową, a na dodatek zauważyli ze słabo skrywaną zazdrością: „Nawet USA zaczęły ostatnio kupować pociski Piorun. To wyróżnienie, ponieważ Pentagon zazwyczaj opiera się na produkcji krajowej”.

Minister Michał Wójcik, członek Rady Ministrów i wiceprezes Solidarnej Polski, w rozmowie z Maciejem Walaszczykiem („Nie cofajmy się pod presją lewicy”) zwraca uwagę, że w obecnych przepisach występuje bardzo wiele nieostrych sformułowań, które dotyczą obrazy uczuć religijnych.

Cały problem polega na tym, jakie są znamiona czynu zabronionego. W kwestii związanej z art. 196 Kodeksu karnego znamiona są sformułowane tak bardzo ogólnikowo i nieostro, że kiedy dochodzi do rozstrzygania spraw, bardzo ciężko jest prokuratorom postawić komuś zarzuty, a potem skazać. Ma to często charakter czysto oceny - według Michała Wójcika bardzo często postępowania są umarzane i trudno kogoś skazać, gdyż trudno udowodnić mu winę oraz to, że sprawa wypełnia znamiona przestępstwa. Tymczasem skala ataków na wiernych i kościoły jest spora i ma tendencję wzrostową.

Do prokuratury wpływa coraz więcej zawiadomień o obrazie uczuć religijnych (art. 196 k.k.). Z dostępnych danych wynika, że przestępstwa polegające na obrażaniu uczuć religijnych w ostatnich latach są popełniane częściej. W 2019 r. było 136 zawiadomień, w 2020 r. zaś 146. Polaków obrażają przeróżne rzeczy: krojenie tortów z podobizną papieża, konkursy jedzenia kremówek na czas, deptanie Biblii. O ile w 2016 r. skierowano do sądów 10 aktów oskarżenia przeciwko sprawcom takich czynów, o tyle do 8 grudnia 2020 r. prokuratura skierowała 29 aktów oskarżenia związanych z obrazą uczuć religijnych.

W nowym numerze „Sieci” również warta uwagi rozmowa Marka Pyzy i Marcina Wikły z płk. Markiem Pietrzakiem, dowódcą powstającej 18. Stołecznej Brygady Obrony Terytorialnej („Obronimy Warszawę”) oraz wywiad Doroty Łosiewicz z Marleną Maląg, minister rodziny i polityki społecznej („Podatkowy iloraz rodzinny to ciekawa propozycja”). W tygodniku także relacja z Ukrainy Jakuba Augustyna Maciejewskiego „Pioruny i Kraby sprawdzają się w boju” oraz artykuły: Jana Rokity „Szyk bojowy na walną bitwę z PiS”, Aleksandry Rybińskiej „Konkurent Trumpa”, Grzegorza Górnego „Tęczowa infiltracja”. Nowy numer „Sieci” zawiera również specjalny dodatek z okazji 78. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego „63 dni wolności”.

Obejrzyj obszerne omówienie zawartości nowego wydania "Sieci" - KLIKNIJ TUTAJ

W tygodniku także komentarze bieżących wydarzeń pióra Krzysztofa Feusette’a, Doroty Łosiewicz, Bronisława Wildsteina, Andrzeja Rafała Potockiego, Marty Kaczyńskiej-Zielińskiej, Samuela Pereiry, Aliny Czerniakowskiej, Wiktora Świetlika, Katarzyny Zybertowicz.

Więcej w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od poniedziałku 1 sierpnia, także w formie e-wydania – polecamy tę formę lektury, wystarczy kliknąć TUTAJ

Artykuły z bieżącego wydania dostępne od1 sierpnia online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół - KLIKNIJ TUTAJ 

Zapraszamy też do oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła