Prezydent Andrzej Duda w nowej "Gazecie Bankowej"

Prezydent Andrzej Duda w „Gazecie Bankowej”: Wszystko, co służy rozwojowi rodzimej przedsiębiorczości, służy Polsce i Polakom

„Wszystko, co służy rozwojowi rodzimej przedsiębiorczości, służy Polsce i Polakom. Także odwrotnie: wszystko, co ten rozwój krępuje, co obniża naszą konkurencyjność – uderza w dobre perspektywy całego narodu” - pisze prezydent RP Andrzej Duda w liście do przedsiębiorców, który został opublikowany w najnowszym numerze „Gazety Bankowej”. Premier akcentuje: „Dlatego tak ważne jest, abyśmy potrafili szanować i wspierać polski biznes. Pomnażać jego szanse i likwidować uciążliwe dla niego bariery”. Nowe wydanie najstarszego miesięcznika ekonomicznego w Polsce w sprzedaży od czwartku 24 listopada.

Redakcja „Gazety Bankowej” publikuje list prezydenta RP, wystosowany do uczestników listopadowego Kongresu 590, nad którym Andrzej Duda objął honorowy patronat. Prezydent pisze w nim: „Polskim przedsiębiorcom potrzebne jest zrozumienie i wsparcie ze strony społeczeństwa, ale w jeszcze większym stopniu ze strony państwa. Rozwój Polski, w tym realizacja ambitnej Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, nie jest możliwy bez tworzenia dobrego klimatu dla przedsiębiorczości”. Andrzej Duda stwierdza: „Potrzebna jest wielka, całościowa przemiana myślenia o wyzwaniach gospodarczych. Państwo powinno kierować się przekonaniem, że przedsiębiorczość jest siostrą wolności, a gospodarka rynkowa oznacza równe prawa dla wszystkich podmiotów. W poprzednich latach, w okresie transformacji, lekceważona była fundamentalna prawda, że upowszechnienie własności w społeczeństwie, liczna i kreatywna klasa średnia, rodzimy kapitał – służą obywatelskiej podmiotowości, demokracji i zwiększeniu zdolności rozwojowych”. Prezydent podsumowuje: „Wszyscy powinniśmy mieć jeden cel – silną gospodarkę, która jest niezbędnym warunkiem silnej Polski”.

W nowym numerze „Gazeta Bankowa” publikuje dwa obszerne wywiady z szefami resortów gospodarczych. Krzysztof Tchórzewski, minister energii deklaruje „To musi być nasza elektrownia”, odnosząc się do planów budowy polskiej siłowni atomowej i stwierdza: „Elektrownia jądrowa jest droższa w budowie, ale znacznie tańsza w eksploatacji. Jeśli zbudujemy elektrownię atomową z finansowania wewnętrznego – a taki jest mój cel – uzyskamy tanią energię i sami będziemy wpływać na ceny”. Mówiąc o strategii energetycznej Polski Tchórzewski stwierdza jednoznacznie: „Stawiam twardo na bezpieczeństwo energetyczne oparte na naszym własnym surowcu – węglu. Mamy złoża, które powinny wystarczyć na 150-200 lat”. Minister nie ukrywa zdroworozsądkowego podejścia do kwestii udziału odnawialnych źródeł energii wśród sposobów zapewnienia obywatelom i gospodarce zaopatrzenia w prąd i media: „Dopiero gdy zyskamy stałe i pewne dostawy prądu z klastrów, wiążących wiatraki, fotowoltaikę i biogazownie w samowystarczalny organizm, możemy rozważyć zamykanie starych, konwencjonalnych bloków energetycznych”.

Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa w wywiadzie, zatytułowanym „Kolej na mieszkania i szybkie drogi” wyjaśnia: „Inwestycje infrastrukturalne to jest sztafeta. Jeden rząd odchodzi, drugi przychodzi, a projekty są w toku i trzeba je realizować. My obecnie, nie ze swojej winy, wykonujemy karne okrążenie, ale wchodzimy też w fazę realizacji projektów, których nasi poprzednicy, z niewiadomych dla mnie powodów, nie podjęli”. Adamczyk uzupełnia: „Myślimy o transporcie całościowo, jako o spójnym systemie komunikacyjnym. Taki postawiliśmy sobie cel. (…) Dzisiaj musimy podchodzić do budowy dróg, patrząc także na połączenia wykraczające poza nasze granice. W innych krajach to jest zupełnie naturalne.”

Cezary Kowalski przygląda się na łamach „Bankowej” finansom polskiej piłki nożnej, analizując, jaki wpływ miał stanu budżetu Polskiego Związku Piłki Nożnej na wybory prezesa futbolowego związku. „Kampania wyborcza w związku sportowym miała swój powracający motyw finansowy. Broniąca swoich pozycji ekipa urzędującego prezesa Zbigniewa Bońka głośno sugerowała, że kontrkandydatowi, potentatowi na rynku nieruchomości Józefowi Wojciechowskiemu (...) chodzi przede wszystkim o skok na związkową kasę, a nie o reformę polskiej piłki.”

W najnowszym numerze „Gazety Bankowej” przeczytamy także o wielkiej wyprowadzce banków z Londynu, o tym, jak banki biją się o specjalistów IT i rywalizują o arcydzieła, o historii najstarszego banku spółdzielczego w Polsce, o uzależnieniu od Wi-Fi, o najdroższym meblu świata i o jeżdżącym wzorcu luksusu.

„Gazeta Bankowa” - najstarszy magazyn ekonomiczny w Polsce: aktualne wydarzenia ze świata gospodarki i finansów w kraju i na świecie, ludzie i firmy, inwestycje i świat technologii, a także o tym, co robić w czasie wolnym: podróżach, modzie, motoryzacji, świecie sztuki i kultury. Nowy numer miesięcznika „Gazeta Bankowa” w sprzedaży od czwartku 24 listopada, także w formie e-wydania. Szczegóły na http://www.gb.pl/e-wydanie-gb.html