Zarządzanie wycofanymi z eksploatacji zasobami IT palącym problemem

opublikowano: 29 listopada 2022
Zarządzanie wycofanymi z eksploatacji zasobami IT palącym problemem lupa lupa
fot. Pixabay

Blisko połowa firm deklaruje dziś wdrożenie strategii niszczenia danych i zasobów IT. Będzie ich coraz więcej ze względu na nowe wymagania ESG

Jak wynika z analizy przygotowanej przez CogniClick na zlecenie Iron Mountain blisko połowa firm deklaruje wdrożenie kompleksowej strategii niszczenia danych i wyeksploatowanych zasobów IT. Programy zarządzania zużytym sprzętem elektronicznym zyskują w biznesie na popularności przede wszystkim ze względu konsekwentną priorytetyzację cyberbezpieczeństwa, ochrony poufnych informacji w obliczu ataków hakerskich oraz zachowania zgodności z przepisami (compliance). Nie bez znaczenie pozostaje przy tym jednak obszar zobowiązań środowiskowych.

Perspektywy rynku zarządzania zasobami IT

Szacuje się, że globalny rynek zarządzania zasobami IT osiągnie do 2027 r. wartość 15,92 mld dolarów. Tym samym od 2020 r. ulegnie ona niemal dwukrotnemu wzrostowi, przy wskaźniku CAGR na poziomie 9,6 proc.1. Rozwój sektora stymulują dziś głównie potencjalne ryzyko cyberzagrożeń, a także incydenty naruszenia danych. Biznes coraz częściej ma świadomość, że brak właściwie zdefiniowanych procedur zarządzania wycofanymi z użytku zasobami może skutkować karami od regulatorów, pogorszeniem reputacji marki lub nieumyślnym ujawnieniem danych, przez co program ITAD (IT Asset Disposition) powinien leżeć u podstawy ochrony firmowych informacji.

Zarządzanie cyklem życia zasobów IT w nowoczesnym wydaniu obejmuje szereg praktyk związanych z ponownym wprowadzeniem na rynek, recyklingiem, zmianą przeznaczenia, naprawą czy też utylizacją wycofanego sprzętu. Wdrożenie odpowiedniej strategii podnosi poziom cyberbezpieczeństwa, wspierając jednocześnie spełnienie standardów prawnych związanych z ochroną danych. Nie mam wątpliwości, że to wspomniane obszary stanowią dziś główne źródło motywacji do wdrożenia programu ITAD przez polskie organizacje – mówi Michał Ledzion, Business Development Executive w Iron Mountain Polska. Potencjał sektora wciąż nie został w naszym kraju w pełni zagospodarowany, gdyż nawet ponad 50 proc. firm gromadzi wyeksploatowany sprzęt IT w swojej siedzibie, a 22 proc. nie oczyszcza urządzeń z danych po ich wycofaniu z użytku – dodaje ekspert.

Presja rynkowa nie jest jednak związana wyłącznie z wymogami dotyczącymi zgodności z przepisami, przyspieszonym cyklem odświeżania urządzeń elektronicznych czy też wzrostem kosztów zabezpieczenia krytycznych aktywów firmowych. Dochodzą do tego również oczekiwania interesariuszy względem zobowiązań środowiskowych i celów ESG.

Narzędzie wspierające zrównoważony rozwój

Organizacje dostrzegają potrzebę podejmowania inicjatyw na rzecz zrównoważonego rozwoju od lat, jednak ze względu na rosnące znaczenie czynników ESG, nie mogą dziś ograniczać się do deklaracji. Wzrost świadomości społecznej i wdrażanie kolejnych regulacji sprawiają, że działania firm muszą być transparentne, mierzalne i efektywne. Dlatego też biznes coraz chętniej wdraża nie tylko rozwiązania technologiczne wspierające zrównoważony rozwój, ale także narzędzia, które pozwalają monitorować ich skuteczność.

W związku z wejściem w życie unijnej dyrektywy CSRD już w 2024 r. liczba firm zobowiązanych do raportowania czynników niefinansowych znacznie się zwiększy. To jedna z przyczyn rosnącego zainteresowania przedsiębiorstw obszarem zrównoważonego rozwoju. Przyspieszyła go również pandemia, po której aż 41 proc. firm wdrożyło nowe technologie oraz narzędzia cyfrowe pomagające monitorować postęp w realizacji zobowiązań środowiskowych i społecznych. W mojej ocenie jednym z beneficjentów popularności czynników ESG będą również programy zarządzania wycofanymi zasobami IT. Oferują one bowiem dostęp do szczegółowych wskaźników, raportów i certyfikatów, co przekłada się na większą efektywność w realizacji założeń strategii ESG, a także transparentność i wiarygodność podejmowanych inicjatyw. W połączeniu ich z optymalizacją kosztową, uwolnieniem przestrzeni biurowej i bezpieczeństwem danych prognozy dotyczące dynamicznego wzrostu wartości rynku ITAD są w mojej ocenie w pełni uzasadnione – podsumowuje Michał Ledzion.

Przemyślane zarządzanie wycofanymi z eksploatacji zasobami IT daje biznesowi ogromne możliwości, z których według badań rynkowych nie korzysta obecnie blisko połowa firm. Programy ITAD pomagają sprostać wyzwaniom związanym z cyberzagrożeniami, a także bezpieczeństwem firmowych informacji, co w głównej mierze napędza ich rosnącą popularność. Istotnym aspektem pozostaje również presja rynkowa w obszarze zrównoważonego rozwoju, który pozwala zagospodarować m.in. odpowiedzialna utylizacja sprzętów elektronicznych.

Źródło: materiały prasowe

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła