Jak zarobić pierwszy milion przed maturą

opublikowano: 31 marca 2016
Jak zarobić pierwszy milion przed maturą lupa lupa
fot: GB/04

AUTOR: Mateusz Kasperski

Mateusz Mach, osiemnastoletni fan hip-hopu z Lęborka chciał stworzyć narzędzie kontaktu dla entuzjastów muzyki. A pomógł 90 milionom głuchoniemych. I tak został milionerem.

Mateusz Mach z Lęborka, niewielkiego miasta w województwie pomorskim, ma dopiero osiemnaście lat, a już jest prezesem i właścicielem firmy, która ma szansę dokonać małej rewolucji, ułatwiając życie milionom osób na świecie. Jego biznes jest wyceniany na prawie 2 mln zł. Na wieść o spektakularnym sukcesie Macha, został on okrzyknięty najmłodszym polskim milionerem.

Obecnie rozwija swoją autorską aplikację na smartfony o nazwie Five App, która dzięki wsparciu dużego inwestora w niedalekiej przyszłości ma stać się bardzo innowacyjnym komunikatorem dla osób głuchoniemych.

 Na początku był pomysł…

Na samym początku aplikacja pełniła zupełnie inną funkcję i była skierowana do zupełnie innej grupy docelowej. W skrócie: pierwotnie Five App powstało jako proste narzędzie przeznaczone dla fanów kultury hip-hop, mające służyć im do wysyłania nieskomplikowanych komunikatów opartych na gestach.

– Mniej więcej dwa lata temu zaobserwowałem trend na urozmaicanie konwersacji w internecie przy pomocy różnego rodzaju graficznych dodatków, które dynamicznie zyskiwały na popularności, szczególnie w przypadku osób młodych. To właśnie rozwój tego trendu był moją główną inspiracją do stworzenia Five App – tłumaczy autor aplikacji.

Mateusz Mach mówi o tzw. „stickerach”, czyli popularnych naklejkach, które jakiś czas temu do swojego komunikatora wprowadził między innymi Facebook.

Jaką rolę w internecie pełnią wspomniane naklejki? Podobnie jak emotikony, które w komunikacji w wirtualnym świecie są obecne niemalże od jej początków, służą do wyrażania emocji i przesyłania komunikatów w formie atrakcyjnych graficznie obrazków. Mateusz chciał stworzyć własną aplikację do wysyłania takich naklejek, jego produkt od początku był kierowany do określonej społeczności, ale nie były to wcale osoby głuchonieme.

Pojawia się poważny inwestor

Five App Mateusza Macha otrzymała już wsparcie dużego inwestora, bowiem szybko okazało się, że efekt jego pracy może służyć jako nowatorskie, a zarazem proste i wygodne narzędzie wspierające komunikację pomiędzy osobami głuchoniemymi. O jego aplikacji w maju 2015 r. napisał amerykański serwis „Business Insider” oraz wiele innych dużych zagranicznych mediów.

To wtedy o innowacyjnym pomyśle nastolatka z Polski stało się głośno w środowisku start-upowym i branży nowych technologii. Kilka miesięcy później do młodego przedsiębiorcy zgłosił się fundusz European Venture Investment Group (EVIG), który zdecydował się zainwestować w rozwój Five App i wyłożył na to 400 tys. zł.

Dzięki tym pieniądzom aplikacja ma zostać odpowiednio rozbudowana, by finalnie stać się komunikatorem przeznaczonym wyłącznie dla osób głuchoniemych. Takich, które nie potrafią czytać ani pisać, a ich sposób komunikacji w codziennym życiu jest oparty wyłącznie na gestach. Czyli dokładnie tak, jak od samego początku miało to miejsce w przypadku Five Ap.

W ostatnim czasie projektem młodego przedsiębiorcy z Polski zainteresowały się dwie kolejne firmy, które chcą z nim współpracować przy rozwijaniu Five App. Mach zdradził też, że prowadzi już rozmowy z zagranicznym inwestorem, który jest zainteresowany wejściem kapitałowym przy wycenie spółki co najmniej kilkukrotnie przekraczającej obecną.

Więcej na ten temat w kwietniowym wydaniu „Gazety Bankowej” 

Zobacz także: GPW wybiera Equinix
 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła