Rosyjską gospodarkę czeka 15 lat zastoju?

opublikowano: 15 lutego 2016
Rosyjską gospodarkę czeka 15 lat zastoju? lupa lupa
fot: freeimages

W poniedziałek dziennik "Wiedomosti", powołując się na opracowane przez resort finansów szacunkowe warianty rozwoju gospodarki kraju do 2030 roku, oszacował, że Rosję czeka 15 lat zastoju, jeśli nie przeprowadzi reform i wzrosną ceny ropy naftowej.

Zachowawcze prognozy ceny ropy naftowej wskazują, że do roku 2030 w ceny realne będą utrzymywać się na poziomie 40 USD za baryłkę. W takiej sytuacji gospodarka Rosji będzie rosła zaledwie o 1-1,3 proc. rocznie. Do przezwyciężenia obecnego dwuletniego spadku Rosji będzie trzeba czterech lat. Ministerstwo finansów zakłada, że w roku 2016 gospodarka skurczy się jeszcze o 0,8 proc., a w roku 2017 powróci wzrost i do roku 2020 realna wielkość PKB osiągnie poziom z roku 2014.

W latach 2014-2030 gospodarka wzrośnie jedynie o 13 proc., czyli o tyle co w latach 2011-2013. Realny poziom zarobków osiągnie poziom z roku 2014 dopiero w roku 2025, bowiem aż tyle czasu zajmie przezwyciężanie ich 13-procentowego spadku w latach 2015-2016.

Cytowany przez "Wiedomosti" anonimowy przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa finansów podkreśla, że tak wygląda scenariusz rozwoju gospodarki bez reform strukturalnych. Anonimowy rozmówca dziennika zaznaczył, że nie ma obecnie długoterminowej oficjalnej prognozy.

"Wiedomosti" przypominają, że poprzednią prognozę rozwoju gospodarczego Rosji do 2030 roku zatwierdzono w roku 2013, a jej wariant pesymistyczny zakładał krótkotrwałe obniżenie cen ropy naftowej do 80 USD za baryłkę w latach 2015-2016. W wariancie podstawowym ropa miała drożeć i jej cena w latach 2013-2030 miała wynosić średnio 124 USD za baryłkę.

Ta prognoza już rok później straciła aktualność z racji drastycznych zmian na rynku ropy, w następstwie czego ceny surowca w ciągu dwóch lat zmalały ponad dwukrotnie. Poważny wpływ na sytuację  miały również zmiany w rosyjskiej polityce zagranicznej, których konsekwencją stały się sankcje wobec rosyjskich firm i banków i wydany w reakcji na to rosyjski zakaz importu żywności z szeregu krajów.

Przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa finansów uważa, że kluczowym warunkiem poprawy sytuacji są zmiany strukturalne w gospodarce, wzrost wskaźnika stopy wzrostu poprzez podniesienie wydajności pracy wyprzedzające wzrost wynagrodzeń i jako rezultat, zwiększenie udziału inwestycji w PKB.

Jeśli nic się nie zmieni, w tym w strukturze budżetu, to scenariusz długotrwałej stagnacji może się ziścić. Potencjalny rozwój gospodarki  w tempie 2-3 proc. rocznie, będzie wymagać przeprowadzenia bardzo bolesnych reform, w tym masowych zwolnień pracowników budżetówki. Co zrobi Rosja? Nie wiadomo.

 

(TASS/PAP)

GB.pl/nb

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła