Sprawa Nowaka i Parafianowicza umorzona

opublikowano: 17 grudnia 2014
Sprawa Nowaka i Parafianowicza umorzona lupa lupa

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie rozmowy b. ministra transportu Sławomira Nowaka i b. wiceministra finansów Andrzeja Parafianowicza - powiedziała dziś rzeczniczka prasowa prokuratury Renata Mazur.

Mazur powiedziała również, że główne śledztwo w sprawie podsłuchów przedłużono do 17 czerwca.

Śledztwo ws. rozmowy Parafianowicza i Nowaka wszczęto w połowie czerwca po ujawnieniu przez tygodnik "Wprost" treści nielegalnie podsłuchanej rozmowy. Dotyczyło ono przekroczenia uprawnień przez b. wiceministra finansów poprzez podjęcie niezgodnych z prawem działań w celu udaremnienia kontroli skarbowej w firmie żony Nowaka. Prokuratura przekazała do ABW nagranie, z którego Agencja sporządziła stenogram.

Decyzja o umorzeniu zapadła we wtorek, podjęto ją ze względu na niepopełnienie czynów - poinformowała rzecznik.

Według "Wprost" do rozmowy b. ministra transportu Sławomira Nowaka z b. wiceministrem finansów i b. szefem Głównego Inspektoratu Informacji Finansowej Andrzejem Parafianowiczem doszło na początku lutego 2014 r. Prokuratura podejrzewała, że mogło dojść do przestępstw płatnej protekcji i przekroczenia uprawnień przez urzędnika publicznego - Parafianowicz miał mówić, że użył swych wpływów do zablokowania kontroli skarbowej u żony Nowaka.

Przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków funkcjonariusza publicznego na szkodę interesu publicznego zagrożone jest karą do 3 lat więzienia, a za płatną protekcję, czyli podjęcie się załatwienia określonej sprawy grozi kara do 8 lat więzienia.

Za kilka dni praska prokuratura zdecyduje o przedłużeniu śledztwa dotyczącego podsłuchów. Dotąd prokuratura ustaliła, że od lipca 2013 r. podsłuchano kilkadziesiąt osób z kręgu polityki, biznesu oraz byłych i obecnych funkcjonariuszy publicznych. Część nielegalnie podsłuchanych rozmów została opisana w tygodniku "Wprost". Prokuratura postawiła zarzuty czterem osobom: biznesmenom Falencie i Krzysztofowi Rybce oraz Łukaszowi N. i Konradowi L. - pracownikom restauracji, w których dokonywano podsłuchów.

Do tej pory w śledztwie wnioski o ściganie przestępstwa złożyło i uzyskało status pokrzywdzonego 39 osób.

PAP, as,

Komentarze (1)
Dodająć komentarz, akceptujesz regulamin forum.
dodaj komentarz
 
wojt
0 / 0 zgłoś

dość dziadostwa

wojt , 8.02.2015, 12:04
Oszukiwani przez polityków, ci którzy maja dość arogancji władzy, spiskowych teorii, dzikiej zdemoralizowanej pseudokultury , skorumpowanych polityków którzy otwarcie nienawidzą tego kraju (c..j d...a i kamieni kupa ), złodziei i nierobów w spółkach skarbu państwa, wyzyskiwani przez pracodawców i ustanawiane prawo dla bogatych. Robotnicy fabryk i zakładów, górnicy i rolnicy, tradycyjne polskie rodziny, wierzący i niewierzący, nauczyciele liczący na normalność bez chorych ideologii, młodzi, starzy i biedni - POLACY ! Widać gołym okiem korupcję polityczną, widać klasę rządzącą, która chce zniszczyć wartość tylko po to, żeby przetrwać, mieć korzyści i zgromadzić majątki. Potrzebujemy ograniczenia kadencyjności i jednomandatowych okręgów wyborczych – to jedyny sposób, żeby zapewnić uczciwość polityków. Polski Sejm powinien być oczyszczony z krwiopijców i osób głoszących chore ideologie. To jedyna i niepowtarzalna okazja, która może się nam zdarzyć po 25 latach. Możemy się pozbyć się zgniłej, przesiąkniętej korupcją i nieróbstwem władzy. Taka szansa zdarza się tylko wtedy, gdy władza wybrana jest z ludu a nie wzajemnie powiązanych interesami grup. Paweł Kukiz może być ratunkiem dla POLSKI i jeśli dobrze pójdzie w 1 szej turze wyborów prezydenckich.
skomentuj odpowiedzi (0)
Dodająć komentarz, akceptujesz regulamin forum.
dodaj komentarz
 
 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła