Bankowy Menedżer 2014 - Szczegóły
W ramach plebiscytu „Gazety Bankowej” „Najlepszy Bank” zostanie wybrany także najlepszy menedżer sektora bankowego.
„Bankowy Menedżer Roku” to humanistyczna strona konkursu „Najlepszy Bank”. Nie da się opisać cyframi, zliczyć algorytmem i zamknąć w tabelce ludzi, którzy za sprawnością instytucji stoją. Dlatego od kilku lat honorujemy najsprawniejszych menedżerów w branży.
Kolegium redakcyjne „GB” wybiera po pięciu pretendentów do statuetki „Bankowego Menedżera Roku” w każdej z dwóch kategorii – jednej dla prezesów jednostek spółdzielczych, drugiej dla komercyjnych. Później pałeczkę przejmuje kapituła konkursu oraz sami bankowcy.
Podczas swojego pierwszego posiedzenia jury odświeżyło zasady wybierania „Bankowego Menedżera Roku”. Dotychczas bankowcy mogli oddać głos na jednego nominowanego w swojej kategorii. W tym roku będą proszeni o przyznanie każdemu z pięciu pretendujących do tytułu „Bankowego Menedżera Roku” notę od 5, dla ich zdaniem najbardziej zasłużonego w branży do 1 analogicznie.
Swój głos można oddać wypełniając załącznik do ankiety konkursu „Najlepszy Bank” nadesłanej przez redakcję „Gazety Bankowej”, którą do 8. maja br. należy odesłać na adres magdalena.podbielska@fratria.pl lub katarzyna.marchewka@fratria.pl.
Lista nominowanych wraz z krótkim rysem biograficznym
Nominowani w kategorii banków komercyjnych:
Zbigniew Jagiełło, PKO BP
W kwietniu 2014 r. Zbigniew Jagiełło jako prezes zarządu musiał zmierzyć się z koordynacją operacji połączenia banku PKO BP ze skandynawską Nordeą. Wyzwanie niemałe – przyłączenie kolejnych 190 tys. kont osobistych i 15 mld zł udzielonych kredytów hipotecznych. To jedna z najważniejszych transakcji na rynku bankowym w ciągu ostatniego roku, którą Jagiełło przeprowadził wzorcowo. Jest absolwentem wydziału Informatyki i Zarządzania na Uniwersytecie we Wrocławiu oraz Executive MBA w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów, Uniwersytetu Gdańskiego i Rotterdam School of Management Erasmus University.
Małgorzata Kołakowska, Bank ING
Bank ING od kilku lat błyszczy. Ochoczo wspiera finansowo polskie inwestycje strategiczne. W tym roku został wyróżniony przez GPW jako lider na rynku Treasury BondSpot, którego nadrzędnym celem jest minimalizacja kosztów obsługi długu publicznego. Wyróżnia się największymi obrotami zarówno na rynku kasowym, jak i transakcji warunkowych. Prezesem Zarządu niezmiennie od sześciu lat jest Małgorzata Kołakowska. W 1991 r. ukończyła warszawską SGH. Od 1993 r. związana z bankiem ING. W życiorysie ma także interesujący epizod pracy w McDonald’s… jako dyrektor finansowy…
Sławomir Lachowski, FM Bank PBP
FM Bank PBP nie należy do globalnej grupy kapitałowej, nie może pochwalić się największą liczbą filii w kraju ani imponującą kapitalizacją giełdową. Do tego nawet nie aspiruje. Za to z zasady wspiera polskie firmy. Mikroprzedsiębiorcy to jego domena. Nie są międzynarodową korporacją – mogą pozwolić sobie na elastyczność. Nie zamykają się w placówkach, bywają w terenie, rozwijają usługi mobilne. Prezesem zarządu tego dynamicznego banku jest Sławomir Lachowski, absolwent słynnego Wydziału Handlu Zagranicznego stołecznej SGPiS, czyli obecnej Szkoły Głównej Handlowej. W 2000 r. związał się z BRE Bankiem. Tam stworzył dwie innowacyjne koncepcje: nowoczesny bank dla klasy średniej – MultiBank oraz kultowy mBank.
Mateusz Morawiecki, BZ WBK
BZ WBK, trzeci co do wielkości bank działający na terenie Polski. W zeszłym roku media obiegła wieść, że Bank Zachodni szykuje się do zdjęcia swoich szyldów na rzecz logo grupy Santander – głównego akcjonariusza instytucji. We wrześniu stojący na czele banku Mateusz Morawiecki zdementował jednak te plotki i zapewnił, że banery BZ WBK będą cieszyć oko jeszcze przez przynajmniej dwa lata. Sam Morawiecki to jeden z najlepiej wykształconych menedżerów bankowych w Polsce. Skończył m.in. historię na Uniwersytecie Wrocławskim, później Business Administration na tamtejszej Politechnice oraz MBA na Akademii Ekonomicznej.
Józef Wancer, BGŻ
Bank Gospodarki Żywnościowej w zeszłym roku dołączył do grupy BNP Paribas, w najbliższym czasie instytucje czeka wyzwanie stopniowego połączenia się w jedną. Całą operację pilotował Józef Wancer – prezes zarządu BGŻ, menedżer o najbardziej niezwykłym CV w polskiej bankowości.
Absolwent ekonomii na City University of New York oraz Webster University w Saint Louis, w stanie Missouri. Po 20-letniej karierze w CitiGroup, w pierwszej połowie lat 90. Zawitał do Polski. Od tego czasu już po raz trzeci jest prezesem zarządu dużego banku. Najpierw był nim w Raiffeisen Bank Polska, później w Banku BPH, a od 2013 r. jest prezesem BGŻ.
Nominowani w kategorii banków spółdzielczych:
Zbigniew Bodzioch, Krakowski Bank Spółdzielczy
W 1898 r. pracownicy krakowskich sądów chcąc chronić się przed wszechobecną lichwą założyli spółdzielnię bankową. Nikt wtedy nie spodziewał się, że instytucja przetrwa dwie wojny, dwie hiperinfiacje, trzy zmiany ustroju i przynajmniej trzy globalne kryzysy. W 2002 r. krakowska spółdzielnia jako pierwszy tego typu bank w Polsce stała się jednostką niezależną. Obecnie, w wieku 117 lat KBS posiada 76 placówek na terenie czterech województw i własny system bankowości internetowej kbs24. Od 1 lipca 2007 r. spółdzielnią dowodzi Zbigniew Bodzioch. Z wykształcenia rolnik, przez wiele lat robił karierę akademicką. Od 1986 związany z KBS w Mogilanach.
Anna Kaczmarek, Piastowski Bank Spółdzielczy w Janikowie
W 2014 r. Piastowski BS w Janikowie obchodził swoje 150. urodziny. W tym samym roku został też uhonorowany tytułem „Bank Przyjazny Przedsiębiorcom”. Od 7 maja 2009 r. funkcję prezesa zarządu janikowskiej spółdzielni pełni Anna Kaczmarek. Pani prezes ma na swoim koncie sukcesy, m.in. w 2012 r. doprowadziła do otwarcia zmodernizowanej placówki, której nie powstydziłyby się światowe koncerny bankowe. Anna Kaczmarek stawia na kadry. Jej zdaniem dobrze wykwalifikowani i identyfikujący się z firmą pracownicy to ich największy atut, wręcz skarb. Piastowski BS w Janikowie pod wodzą pani prezes słynie z inwestowania w szkolenia pracowników.
Ryszard Lorek, Grupa SGB
Grupa SGB powstała w 2011 r. w wyniku konsolidacji Gospodarczego Banku Wielkopolskiego i Mazowieckiego Banku Regionalnego. Banki te zrzeszały innych spółdzielców, którzy od tego czasu funkcjonują pod wspólną egidą SGB. Od marca 2013 r. grupą zarządza Ryszard Lorek.
Ukończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Do 2008 r. związany był z Bankiem Zachodnim WBK, gdzie zarządzał regionami. Karierę w Gospodarczym Banku Wielkopolskim zaczynał od stanowiska członka zarządu, odpowiedzialnego za front office. W 2011 r. objął funkcję wiceprezesa i z niej awansował na obecną pozycję.
Janina Pilarek, Bank Spółdzielczy w Przemkowie
Historia niewielkiego banku z Przemkowa, miasteczka leżącego pomiędzy Lubinem a Zieloną Górą, jest nietuzinkowa. Po roku 1989 przemkowska instytucja stanęła na skraju bankructwa. Ubezwłasnowolnione i w pełni zależne od BGŻ placówki nie miały ani kapitału, ani wykwalifikowanych kadr. Na ratunek BS w Przemkowie przyszły trzy kobiety: Janina Pilarek, Teresa Urbaniak i Anna Małecka. Stworzyły trzyosobowy zarząd, opracowały plan naprawczy i konsekwentnie go realizowały.
Tyle wystarczyło – instytucja wyszła z zapaści, a obecnie nic nie wskazuje na to, aby groziły jej finansowe tarapaty. Do dziś trzy matki sukcesu zasiadają w zarządzie BS w Przemkowie – Janina Pilarek niezmiennie pełni funkcję prezesa, a jej dwie towarzyszki piastują stanowiska wiceprezesów.
Lesław Wojtas, Podkarpacki Bank Spółdzielczy
Podkarpacie. Polska B, konserwatyzm, zaścianek – to fałszywy stereotyp. Na każdym kroku udowadnia to Podkarpacki Bank Spółdzielczy. PBS niedawno rozszerzył swoją ofertę o bankomaty stosujące biometrię. Żadnych kodów PIN, żadnych kart, tylko odcisk opuszka palca, którego podrobić się nie da, zgubić nie sposób i mamy go zawsze przy sobie. PBS słynie z nowoczesności.
Był pierwszym bankiem spółdzielczym oferującym pełną obsługę konta przez internet, nieustannie rozwija usługi mobilne. Prezesem innowacyjnego PBS jest Lesław Wojtas. Funkcję tę objął w 2000 r., ustępując tym samym z fotela menedżera Banku Spółdzielczego w Sanoku.
